Newsy

Zapowiedź i analiza najciekawszych meczów w europejskich ligach (25-27.08)

Czas w 2023 roku pędzi jak szalony. Przed nami nie tylko ostatni weekend wakacji, ale przede wszystkim kolejny weekend piłkarskich emocji w najlepszych ligach świata. Zapraszamy na zapowiedź i analizę tego, co nas czeka. Będzie się działo!

Celta Vigo – Real Madryt (25.08.2023)

Najbliższy weekend, konkretnie jego początek zaczniemy od mocnego uderzenia. Na zakończenie dnia w 3. kolejce La Liga Celta Vigo podejmie Real Madryt. Mimo że liga hiszpańska dopiero niedawno wystartowała, na Estadio de Balaidos spotkają się zespoły znajdujące się na dwóch przeciwnych biegunach. Gospodarze znajdują się tylko nieco powyżej strefy spadkowej, po tym jak w dwóch pierwszych meczach tego sezonu zdobyli tylko punkt. Co innego Real Madryt. “Królewscy” zanotowali bezbłędne wejście w sezon. Efektem komplet punktów po dwóch kolejkach i spoglądanie na resztę ligowej stawki ze szczytu tabeli La Ligi. To wszystko za sprawą kapitalnego wejścia do nowej drużyny Jude’a Bellinghama. Anglik z przytupem wszedł w szeregi nowej ekipy. Trzy gole i asysta w dwóch pierwszych meczach sezonu mówią same za siebie. Real w takiej formie jest zdecydowanym faworytem pojedynku w Vigo. Czy wywiąże się z tej roli? Odpowiedź poznamy na boisku. 

Arsenal – Fulham (26.08.2023)

Nagromadzenie w tym sezonie Premier League sporej liczby drużyn z Londynu spowodowało, że praktycznie w każdej kolejce jesteśmy świadkami derbów tego miasta. Tak będzie i w tej serii gier. Tym razem zmierzą się ze sobą ekipy Arsenalu i Fulham. Postawa “Kanonierów” w poprzednim sezonie rozbudziła apetyty fanów. Cel na ten sezon jest więc oczywisty: ponowna walka o mistrzostwo Anglii. Ekipa Mikela Artety od początku ligowej kampanii ostro wzięła się za jego realizację. Po dwóch pierwszych kolejkach same plusy. Dwa zwycięstwa, pozycja wicelidera tabeli, forma strzelecka rozłożona na kilku graczy. O ile celem Arsenalu w tym sezonie, tak jak wspomnieliśmy jest mistrzostwo Anglii, marzeniem Fulham, jako beniaminka Premier League jest spokojne utrzymanie. Ekipa z Craven Cottage zanotowała udany powrót w szeregi najlepszych. Po tym jak na inaugurację sezonu sprawiła niespodziankę, pokonując Everton. Ekscytację fanów The Cottagers zgasiło dość niespodziewanie Brentford. Teraz o, chociażby punkt w starciu z Arsenalem Fulham też będzie piekielnie trudno. 

Newcastle – Liverpool (27.08.2023)

Niedziela w Premier League upłynie nam pod znakiem starcia drużyn, które w ostatnim czasie mierzą naprawdę wysoko. Ekipa Newcastle po zmianie właściciela otwarcie zgłasza aspirację do walki o najwyższe cele w tym sezonie. Trudno się temu dziwić. Przed sezonem “Sroki” na transfery wydały ponad 153 miliony euro. Kwoty te powoli zaczynają się spłacać poprzez dobre wejście do drużyny takich graczy jak: Sandro Tonali, czy Harvey Barnes. Znajdujący się aktualnie trzy pozycje wyżej od Newcastle, Liverpool także ma kim straszyć. Świetne otwarcie sezonu w barwach “The Reds” notuje Luis Diaz. 26-letni kolumbijski napastnik jest motorem napędowym drużyny Jurgena Kloppa. Bramki w dwóch pierwszych meczach tego sezonu tylko to potwierdzają.  

Villarreal – Barcelona (27.08.2023)

W niedzielne popołudnie czeka nas także starcie na Estadio de la Ceramica w Villarreal z udziałem Roberta Lewandowskiego i spółki. “Blaugrana” co prawda zanotowała dobry start ligowej kampanii, ale fani Barcelony spodziewali się czegoś więcej. Na to i na gole Roberta Lewandowskiego przyjdzie fanom Barcy jeszcze chwilę poczekać. Póki co kapitan reprezentacji Polski otworzył konto… asyst w sezonie 2023/2024. Na liście strzelców być może zobaczymy go już w starciu z Villarreal.